1 | 0% - 0 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
3 | 0% - 0 | |||||
4 | 100% - 4 | |||||
5 | 0% - 0 | |||||
|
VIP
Magiczny eliksir łączący musujące cytrusy, szczyptę kwiatowej słodyczy z nutą orientalnych przypraw. Zapach idealny nawet dla wymagających nosów.
Zapach wycofany.
Offline
wosk
cytrusów to ja tam nie czułam. Ale paliłam go zaraz po Bożym narodzeniu (tak na Trzech Króli właśnie... ) i powiem szczerze, ze tak bardzo kojarzył mi się z czasami dzieciństwa, kiedy ksiądz na kolędzie chodził z kadzidłem i w ogóle z kadzidłem, że Gift of Kings to jest idealna nazwa. Bardzo, bardzo mocny. Dla niektórych może być za mocny.
Offline
Miłościwie nam panująca
Piękny zapach, zapewne nie dołączy do moich ulubieńców ale z przyjemnością mogę go topić w kominku.
Jest specyficzny i chyba właśnie to go najbardziej wyróżnia, musujący zapach szampana z dodatkiem owoców, chyba najlepsze w tym zapachu jest to, że nie czuć w nim nachalnych przypraw. Choć tak naprawdę przypraw to ja nie czuję, dominuje jednak szampan i musujące owoce
Offline
VIP
ma duży problem z tym zapachem ponieważ ... w ogóle go nie czuję podczas palenia więc mogę jedynie napisać co czuję na sucho - zapach bardzo orientalny, można nawet powiedzieć, że podobny do orientalnych perfum, czuję trochę przypraw indyjskich ( gałka , imbir, kardamon ) ale trochę też tak jak napisała Carmell - nutkę musującego wina , zapach bardzo fajny i ciekawy , tym bardziej tak mi szkoda, że nie czuję go podczas palenia ...
Offline
sampler
W końcu znalazłam zapach przyprawowy, który nie zabija intensywnością i ma w sobie nutkę świeżości (musujący? może to mają być te cytrusy z opisu?). Przy najbliższej okazji zrobię zapas
Offline
tea light
Nazwa bardzo trafiona. Zapach definiuję jako męski, kupiony dla mamy ale myślę, że tacie bardziej przypadnie do gustu. Na sucho kadzidlany, wręcz kościelny, ale z nutą elegancji orientalnych perfum. Przyjemny, myślę że w przyszłości kupię i dla siebie.
Offline