1 | 29% - 7 | |||||
2 | 12% - 3 | |||||
3 | 16% - 4 | |||||
4 | 12% - 3 | |||||
5 | 29% - 7 | |||||
|
VIP
Cataxia napisał:
Ja go nawet polubiłam, czuję więcej karmelu niż kurczaka, ale na świecę chyba się nie porwę.
bo brzydka?
Offline
VIP
Powiem szczerze, że w życiu nie przyszedł mi na myśl rosół ani maggie podczas palenia tego zapachu. Ja czuję karmel słodko-słony, bardzo ciepły, dość neutralny. Aktualnie to jest mój ulubiony zapach na jesień
Offline
sampler
Mnie się podoba . Jest naprawdę intrygujący...
Offline
tea light
Hahahaha... Rosół Nie wyczułam rosołu, a użyłam tylko 1/3 wosku i po całym domu rozniósł się zapach... Średni jest, po dłuższym czasie zaczął mnie wkurzać.
Offline
Miłościwie nam panująca
O-BRZY-DLI-STWO. Koszmarek. Trochę lepszy od Creamy Caramel, ale niewiele. Był w moim kominku całe 20 minut. Potem na chybcika gasiłam i rozpalałam nowego killera, bo, przebóg, nie mogłam ścierpieć. Nie pachnie rosołem, tylko maggi, czyli bardziej sztucznie niż ustawa przewiduje. Oj, idzie niechybnie na wymianę
Offline
VIP
odpaliłam wczoraj, choć jak wąchałam przez folijkę to faktycznie dawał maggi całkowicie, więc się trochę bałam i wrzuciłam taką maciupinkę wosku wielkości kciuka. i całe szczęście po rozpaleniu ten zapach maggi się niemal całkiem ulotnił i został taki tam średniaczek karmelowy. nie zachwyca, ale też nie odrzuca. ale siłę to ma sporą, dobrze że wrzuciłam tak mały kawałek.
Offline
wosk
Killer, kojarzy mi sie z karmelowa panna cotta albo z krowkami
Ostatnio edytowany przez cuciola (2013-11-12 18:57:09)
Offline
VIP
Kiler, musiałam wynieść z pokoju. Zapachem objął całe mieszkanie.
Mieszanina zapachów okropnie drażniąca i zdecydowanie nieprzyjemna dla mnie.
Offline
sampler
Dla mnie straszny słodziak.. mocno karmelowy, czułam w pokoju roztopioną wielką ilość krówek...
Offline
VIP
Fuj,pachnie jak spalone mleko z orzechami i jak na złość ten mdły zapach bardzo długo utrzymuje się w powietrzu.
Offline
Miłościwie nam panująca
Bardzo miło wspominam ten zapach. Gdy kończyłam już wosk i do kominka dodałam troszeczkę więcej po jakimś wparował do mojego pokoju brat twierdząc, że u niego śmierdzi jakąś przyprawą magii, zapytałam się czy u mnie w pokoju tak pachnie on odpowiedział, że nie
Uwielbiam ten zapach, jednak nie ufam mu na tyle aby kupić dużą świece, raczej tą malutką. Zapach słodko-słony, troszeczkę pofantazjowali z nim więc ma sporo antyfanów, jednak ma ten swój urok i niepowtarzalność
Offline
wosk
Najdzwnejszy zapach jaki paliłam do tej pory. Rozwija się tak paskudnie, że olaboga - mocno hajcowana sól. Po kilku minutach faktycznie pachniał karmelem z dużą ilością masła. Z drugiej strony muszę przyznać dziewczynom rację, że momentami czuję maggi/rosołowe nuty. Zrobię drugie podejście, bo aż sama nie wiem czy mi sie podoba czy nie
Offline
sampler
Haha, macie rację. On pachnie rosołem z magi
Nie lubię go, zapaliłam raz i mój mężczyzna od razu otworzył wszystkie okna w mieszkaniu.
Offline
VIP
W wosku mi się nie za bardzo podobał, był za mocny, killerowaty. Jednak zapach sam w sobie śliczny, karmel z solą, aż moje ślinianki zaczynały silniej pracować. Dostałam duży słoik i na początku podchodziłam bardzo sceptycznie, zastanawiałam się czy oddać. Po pierwszym paleniu zakochałam sie, w świecy jest idealny - nie za mocno, nie za słaby.Krówki z solą. Ja żadnego rosołu nie czuję
Offline
wosk
ja żadnego rosołu nie czuję. A że jestem fanką każdego rodzaju karmelu - uwielbiam. Jest to jeden z nielicznych zapachów,który mam w wosku, samplerze, dużej świecy...
Offline