1 | 14% - 1 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
3 | 28% - 2 | |||||
4 | 28% - 2 | |||||
5 | 28% - 2 | |||||
|
Administrator
Wzdłuż tropikalnej rafy, ten wyjątkowy wodnisty świeży zapach otacza cię kojącym piżmowym ciepłem morza.
Dostępne w USA
Offline
No ten to dopiero jest dziwny! Męski, słony, ale mimo wszystko z przytulną nutą łagodzącą tę męskość. Nic z takich "twardzieli" jak Midsummer czy River, bardzo przystępny dla mojego nosa i dość intensywny. Ma w sobie piżmo, to pewnie stąd ta męska nuta, ale na szczęście nie przytłacza i nie męczy. Jest to jednak dość specyficzny zapach, którego sie lubi albo nie znosi, ale raczej nikogo nie pozostawia obojętnym. Ja się wciąż zastanawiam, czy go lubię - spaliłam już pod nim 4 podgrzewacze i wciąż nie mogę się określić. Taki oto z niego niejednoznaczny potworek Generalnie mi się nawet podoba, choć nie wiem, czy aż tak bardzo, żeby polować na duży słoik. Z tą mocą i przy tak specyficznym zapachy chyba wystarczyłby mi mały...
Kroję go z samplera do kominka i widzę póki co jedną wadę - szybko traci zapach i czuję wosk. Z drugiej strony też nie wiem, gdzie ten mój sampler się pałętał zanim go po długich bojach dopadłam
Ach, no i jako wzrokowiec muszę się wypowiedzieć w temacie koloru naklejki - obrazek jest świetny (uwielbiam morskie i podwodne klimaty), ale kolor wosku absolutnie paskudny i przypomina kolor skóry tygodniowego topielca. Fuj.
Offline
VIP
zaintrygowałaś mnie tym zapachem Shen ciekawa jestem jak ma się w porównaniu do Ocean Star, który też podobno jest odrobinę meski. no nic, będę polować
Offline
Miłościwie nam panująca
hawananana napisał:
zaintrygowałaś mnie tym zapachem Shen ciekawa jestem jak ma się w porównaniu do Ocean Star, który też podobno jest odrobinę meski. no nic, będę polować
Mam podobne odczucia, no no!
Offline
VIP
Chciała bym, chciała....
Offline
hawananana napisał:
zaintrygowałaś mnie tym zapachem Shen ciekawa jestem jak ma się w porównaniu do Ocean Star, który też podobno jest odrobinę meski. no nic, będę polować
Ocean Star jest bardziej morski - więcej powietrza, wody, może jakieś glony. Sea Coral to taki piżmowiec na plaży wytarzany w Beachwood i posypany odrobiną soli. I w krawacie, bo mimo wszystko to ładny i elegancki zapach Wybaczcie moje głupie skojarzenia
Offline
VIP
A mnie się w ogóle nie spodobał. Trochę morski, trochę słony, dużo w nim piżma, ale jakiegoś takiego mało ładnego, a piżmo bardzo lubię.
Podjeżdża mi silnie jakimś żel pod prysznic dla facetów, i to takim mało urodziwym.
Offline
sampler
Ja dzisiaj przetestowała wosk i powiem szczerze,że bardzo mi przypomina cozy sweater.Jest bardzo intensywny i napewno kupię duży słój.
Podoba mi się.
Offline
wosk
Zgadzam się z Shenzee, że zapach jest dziwny i trudno go określić, za to bardzo mi się spodobał. Raz czuję morską nutę, później piżmo, a potem czuję coś słodkiego i też przez chwilę skojarzył mi się z Cozy Sweater. Muszę wypalić więcej żeby stwierdzić czy to będzie miłość.
Jeśli ktoś się skusił na świecę, niech powie jak w niej czuć
Offline
VIP
No to ja Wam powiem że to absolutny hit!!!!!Czuję w nim intensywniejsze Koty i delikatniejszy Sweter z Kozy.To jakby letnia wersja tych zapachów...piżmo jest boskie i ogólnie jestem pod mega wrażeniem tego zapachu,jeśli ktoś lubi zapachy otulające,wyczuwalne eleganckie to must have!!!!!TOTALNY MUST HAVE!!!
Offline
wosk
Yaneczka napisał:
No to ja Wam powiem że to absolutny hit!!!!!Czuję w nim intensywniejsze Koty i delikatniejszy Sweter z Kozy.To jakby letnia wersja tych zapachów...piżmo jest boskie i ogólnie jestem pod mega wrażeniem tego zapachu,jeśli ktoś lubi zapachy otulające,wyczuwalne eleganckie to must have!!!!!TOTALNY MUST HAVE!!!
I tu sie zgadzam na 200%. Dokladnie mam takie odczucia. Taki lzejszy bo letni sweterek. Zapach jest jak dla mnie absolutnie zachwycajacy. Na kazdy letni i nie tylko letni dzien. Przyjemny, intensywny... Morski w takim wymiarze ze mnie bardzo pasuje choc generalnie morskich nie lubie. Slowami sie go nie da opisac. Jest po prostu swietny: ma jakas w sobie koralowa wapnistosc no cos pieknego. Ale to jest pozytywne. Tako rzeczywiscie miedzy woda a plaza... Polecam:-)
Offline
VIP
Alescie narobily mi smaka na ten zapach !!! <3
Offline
VIP
I dla mnie okazał się hitem, muszę mieć duży słój. Bardzo przypomina mi Cozy Sweater który swoją drogą uwielbiam, ale właśnie jest wzbogacony o takie delikatnie morskie, świeższe nuty. Zapach mocny, intensywny - 1/4 wosku zapachniła mi całe mieszkanie. Jak dla mnie jeden z piękniejszych zapachów
Offline
VIP
dla mnie pachnie niemal identycznie jak Koza i Snow in Love, tylko z odrobiną soli. mocarz wielki, niecała 1/4 wosku dała nieźle czadu.
Offline
Ayashi napisał:
dla mnie pachnie niemal identycznie jak Koza i Snow in Love, tylko z odrobiną soli. mocarz wielki, niecała 1/4 wosku dała nieźle czadu.
dla mnie tak samo, jednak wolę cozy sweater, zdecydowanie
Offline