Paliłam wosk, na sucho mnie nie zachęcił bo czułam jakąs zieloną, ziołową nutę, która sądziłam że będzie mi przeszkadzać. Na szczęście zapach w paleniu się zmienił w bardzo przyjemny, kremowy, wytrawny kokos. Moc dobra.

Wytrawny, chłodny kokos, musiałam go spróbować, ale przekonałam się, że jednak wole ten owoc w wersji słodkiej, moc wosku raczej słaba jak na tę firmę.

Testowałam sampler, który jest z wosku parafinowego. Zapewne różnica zapachowa pomiędzy woskiem sojowym, a parafinowym samplerem jest znaczna biorąc pod uwagę powyższe opisy

Zacznę od tego, że paliłam sampler w klasyczny sposób, jak świeczkę. Niestety zero zapachu Później topiłam wosk w kominku i była moc. Od samego początku wiedziałam, że skądś znam ten zapach, długo o tym myślałam i w końcu bingo.... przypomina mi Christmas On The Beach z Village Candle Oczywiście to tylko zapachowe podobieństwo, są różnicę ale nuty mają podobne.

Czuję tutaj dużo mleczka kokosowego z dodatkiem ananasa, gdzieś w tle są słodsze bardziej perfumowane nuty. Zapewne na świece się nie skuszę ale pomyślę o sojowym wosku, myślę, że będzie bogatszy i zapachowo ciekawszy