1 | 0% - 0 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
3 | 0% - 0 | |||||
4 | 100% - 1 | |||||
5 | 0% - 0 | |||||
|
Miłościwie nam panująca
Podobnie jak w przypadku Christmas Cookie wosk był parafinowy. Do kominka wrzuciłam całą kostkę, jednym słowem - mocarz a zapach to ciasteczko z korzennymi przyprawami i karmelizowanym cukrem.
Zapach dawał nieźle po nosie, przewietrzyłam pomieszczenie i paliłam dalej Najśmieszniejsze było to, że gdy poszłam na rodzinne spotkanie przy pizzy wszyscy mówili, że pachnę świecami, że cały czas mnie czuć tym ciasteczkowo-korzennym zapachem
Sądząc po mocy wosku, świeca pewnie jest kilerem.
Offline
sampler
Dla mnie pachniało piernikami, smacznymi korzennymi, dla mojego M. pachniało orzechami z przyprawami, cynamonem.
Zapach mega mocny, nawet po zgaszeniu zapach unosił sie w pomieszczeniu jeszcze parę godzin co rzadko się u mnie zdarza ciekawe, ale na świece bym się chyba nie odważyła
Offline
VIP
Ladny przyprawowy zapach, czuc glownie ciastka, czekolade i karmel
Offline
sampler
Dla mnie to zbożowe ciasteczka z dodatkiem korzennych przypraw. Zapach w paleniu jakoś mnie drażnił. Na dłuższą metę nie dałam z nim rady.
Offline