1 | 0% - 0 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
3 | 0% - 0 | |||||
4 | 0% - 0 | |||||
5 | 100% - 1 | |||||
|
Administrator
Egzotycznie słodka świeżość zielonych liści bambusa z nutami frezji, gruszek, drewna tekowego i piżma.
Dostępny jedynie w USA.
Offline
Mam, paliłam i donoszę uprzejmie:
Z pierwszych testów na sucho: bardzo przyjemnie "zielony" zapach z delikatnie cytrusową nutą grającą w tle. Zdecydowanie unisex - spodoba się każdej płci, uniwersalny, w zasadzie paliłabym go w każdym pomieszczeniu, chyba nawet w garażu (tylko nie wiem po co miałabym tam palić cokolwiek ). Świeży, nawet dość elegancki, niesłodki. Ta zieleń jest bardziej dzika i liściasta niż trawiaste zapachy z YC. Green Grass kompletnie mi nie podszedł, za to tego już uwielbiam.
Ale żeby nie było zbyt idealnie, opinia niewprawionego nosa brzmi: "jakiś zielony żel pod prysznic".
Pali się ogólnie bardzo ładnie; nie przycinałam knota w ogóle, a płomień jest w sam raz, nie fika i nie kopci.
Co do zapachu to opisałabym go jako zielono-cytrusowo-męski. Męska nuta jest delikatna, niekolońska, ale wyczuwalna i nadaje mu przyjemny, elegancki sznyt. Rozprzestrzenia się dobrze, moc średnia, nie jest killerem.
Według mnie nadaje się do każdego pomieszczenia, chyba będzie moim najbardziej uniwersalnym zapachem!
Ostatnio edytowany przez shenzee (2013-11-11 23:05:33)
Offline