1 | 33% - 4 | |||||
2 | 8% - 1 | |||||
3 | 16% - 2 | |||||
4 | 16% - 2 | |||||
5 | 25% - 3 | |||||
|
Administrator
Sosna z dodatkiem jabła połączona z cyprysem i drewnem cedrowym
Offline
VIP
Grób i krypta, fantastyczny. Nie kupować nikomu w ciemno, bo potrafi zabić Ja w nim czuję kościelne kadzidło, zapach stroika z grobu i pieczone jabłka :>
Offline
VIP
Rety, ale śmierdziuch..daje jakimś syropem na kaszel. Żadnych liści nie czuję.
Jedyny plus to duża intensywność, ale że syfiarz to od razu do kosza leci, żeby mi w pojemniku z woskami nie nasmrodził.
Offline
wosk
Kompletnie mi nie podszedł. Śmierdzi to jakimś płynem do podłóg, dziwny. Ląduje w pudle, bo może przyjdzie jeszcze jego czas
Offline
Miłościwie nam panująca
Zapach świecy wydaje się delikatniejszy od zapachu wosku, wyczuwam w nim jabłko. Jak widać ten zapach raczej nie jest zbytnio lubiany ale ma coś w sobie. Pomimo tego, że wosk mnie lekko rozczarował, postanowiłam kupić małą świeczkę i to był strzał w dziesiątkę, jednak chyba się nie odważę na duży słój.
Offline
VIP
Zapach niezwykły i nietypowy.
Czuję igliwie i ciuteczkę jabłka.
Mnie się podoba, mojej rodzinie nie.
Offline
tea light
Moim zdaniem Apple & Pine Needle to całkiem przyjemny zapaszek . Jest jednocześnie orzeźwiający i lekko słodki. Może rzeczywiście szału nie ma, i jakoś bardzo nie przywołuje klimatu świąt, ale dla mnie załużył sobie na tróję
.
Offline
tea light
nie spodobal sie bratu ,twierdzi ,ze czuje mage - przyprawe ,nie pachnie swieca swietami ,jablkiem ,czy choinka . Czy to mozliwe?????
mial byc to Mikolajkowy prezent ,ale niestety nieudany balet :-( swieca go wrecz dusila ,wiec po 3 godzinych zgasil
Offline
tea light
jeśli komuś się podoba ten zapach to chętnie się wymienię na jakiś inny, bo mnie on zupełnie nie przypadł do gustu. jest w nim coś drażniącego, czego nie jestem w stanie określić. mam wosk (zostało ok.3/4). proszę o wiadomości prywatne
Offline
Miłościwie nam panująca
Wosk, a świeca to ogromna różnica, więc radzę uważać.
W wosku zapach głównie sosny, raczej jakoś specjalnie nie czuć tego jabłka, natomiast w świecy jest go aż za dużo.
Offline
wosk
jest ciekawy. Nie miałam wosku - świeczka była intensywna, ale nie dusząca (może dlatego,że palona w dużym pomieszczeniu?). Ale nie powtórzę tego eksperymentu, bo jednak jest zbyt specyficzny. Ta słodycz jabłka do choinki mi nie pasuje.
Offline
tea light
mam duży słój i dla mnie zapach mocniejszego igliwia z dodatkiem jakiejś słodyczy ( ta słodkość nie do końca prze ze mnie zidentyfikowana), ja go lubię
Offline
VIP
Dla mnie niestety trochę jabłek, igliwia nie czuję, przebija skądś nutka maggi-rosołku. Ale ja prawie wszędzie rosołek czuję, poza owocowymi
Offline
sampler
Bardzo mi się podoba - póki co, to najładniejszy zapach choinkowy z Yankee jaki testowałam. Piękna, naturalna choina, z lekką nutą żywicy i drzewa, jabłka na szczęście nie czuję, bo nie przepadam za jego zapachem. Moc też świetna - paliłam sampler w kominku.
Offline
sampler
Łoo, miałam wosk i go bardzo szybko wyrzuciłam. Dla mnie to był zapach jakiegoś stęchłego maggi, brudnego i przepoconego futra, chwilami jak wymiociny - swoją drogą, do tej pory to jedyny zapach, przy którym miałam mdłości. Nutę jabłek czułam tylko na sucho, igliwie to to nie było.
Jedyne co na plus, to moc. Dałam naprawdę odrobinę, a powaliło mnie na kolana.
Offline