Rewelacja! Palę go sobie dzisiaj dla odegnania zimnej aury
W odbiorze jest ciepły, świeży, a po zapaleniu czuć nuty słodkie i słone. Ogólnie: jest spokojny i bardzo relaksujący. Gdzieś w tle gra mu jakaś męska nuta (pewnie to piżmo), ale nie wysuwa się na pierwszy plan.
No i ten obłędny kolor!

bardzo miałam na niego ochotę, zdobyłam i ... nie zawiodłam się :-)  niesamowicie ciekawy zapach, wielowymiarowy, nie czuję cytrusów wcale, na pierwszy plan wysuwa się ciepła wanilia,  do tego dochodzi piżmo, nutka świeżości delikatnych męskich perfum,  interesujące połączenie

Fajny, ciepły i otulający zapach Wyraźnie czuję piżmo, ale w tym przypadku wcale mnie to nie drażni

Sierpień, ja na wakacjach, poranek, wczesny poranek, po porannej kawie, szybkim śniadaniu, przeczytaniu kilka stron książki, w wysoko upiętym kucyku, bez makijażu, z kroplą ulubionego zapachu Dune, wygodne szorty, bluza, jest chłodno, chociaż w południe będzie słońce...Delikatny wiatr, idę na plażę, niedaleko, mrużę oczy, patrzę na morze, odgarniam niesforne kosmyki włosów z policzka i czoła, czuję słony smak i zapach morza, stoję nieruchomo, spokój, cisza, pustka, uśmiecham się, obserwuję morze...wyjmuję słuchawaki z kieszeni szortów, słuchawki w uszach, zaczynam słuchać:
http://www.youtube.com/watch?v=PfOGgiiEvOA
Zasuwam bluzę, biegnę, coraz szybciej i szybciej, brzegiem morza, oddech wyrównany, stopy delikatnie odbijają się od ziemi, pozostawiając "mokre" ślady po adidasach, jestem szczęśliwa, doceniam miejsce, w którym jestem, czas, w którym jestem, doceniam, co w życiu mam, nie myślę, czuję sól w kącikach ust, świeżość zapachu morza, zapach piasku, nie wiem, czy to plaża, czy moje perfumy, które pachną jak wydmy, czy wszystko na raz....nie zastanawiam się...
Zapach piękny, jest wielka miłość, zapach morza, plaży w chłodny dzień, wiatru, nutki Dune Diora, lekko, zwiewnie, zapach wolności, lekkości umysłu - bardzo w moim stylu:). Oceniam słój:)

niestety, nie mój. Zakochana w pozytywach, których się naczytałam, zadowolona, że dostałam próbkę wosku - odpalam. Nie, nie nie... lubięfresh, ale tu coś mi przeszkadza. Poza tym w mojej przestrzeni (wiem, że od tego sporo zależy) w ogóle się nie roznosi... jakoś się gubi, dławi. Może to kwestia tego, że mam mocniejsze zapachy w domu zazwyczaj... nie wiem, ale niestety nie będzie z tego długiej fascynacji.

Chcę upolować duży słoik !

Ojej... czytam że męski trochę... szkoda, nie lubię męskich nut! A zamówiłam wosk, ciekawa jestem jaki będzie.