Opis producenta : Zapach tak rzeczywisty, że aż możesz usłyszeć charakterystyczne chrupnięcie.

Macintosh ma być zapachem dojrzałych jabłek. I tak właśnie pachnie na sucho. Mocno wyczuwalny, jesienny aromat skórki z jabłka jest chyba jednym z najbardziej realistycznie odwzorowanych zapachów. Niestety jego czar znika razem z rozpuszczeniem wosku. Tutaj jest słodko, nawet bardzo słodko. Jabłka giną gdzieś w tle pozostawiając po sobie jedynie nikły ślad wśród tony słodyczy.

Dla mnie jest to bardzo przyjemne, słodko-kwaśne jabłko. Bardzo naturalny zapach.

Jabłkowy zapach czuje się jak bym, zbierała jabłka w sadzie, po powąchaniu od razu mam ochotę na jabłuszko :D

Nie mogłam go nigdzie znaleźć i na szczęście miniu poratowała mnie kawałkiem wosku :D
Bardzo ładny słodki zapach jabłuszka, raczej nie porównywałabym go z prawdziwym zapachem jabłka ale gdzieś tam go przypomina :)

ładne, świeże jabłko. czuć odrobinę sztucznej nutki, ale nie jest ona tak drażniąca jak w Sweet Apple. przyjemny, ale nie zachwyca.

Ja się zgadzam zupełnie z opisem zapachu :) Miałam wpierw zapach w tych woskach w kształcie słoiczków i się zakochałam. Teraz mam słoik i jest cudowny. Bardzo mocno czuć piękne i apetyczne jabłko. Trochę słodkie, trochę kwaskowe. Wącham i mam ochotę wgryźć się w wosk :)