w USA ;)

Fresh Cut Roses

Honey & Spice


i moi faworyci ;)

Fresh Mint

Irish Cream


Lemongrass & Orange



i Peach & Lavender



a portfel płacze ;)

Najbardziej mnie interesuje:
Irish Cream - pewnie mega słodziak :)
Peach & Lavender - zawsze się zastanawiam czy lawenda będzie dobrze współgrać zapachowo z innymi owocami :)

Super że jest post :) Na razie te zapachy mnie ciekawią ale nie na tyle żeby kupować świece. Poczekam aż inni je wypróbują. Ale oczywiście jeśli będie okazja to pewnie kupię ;) Wielkie rarytaski FCR i Honey&Spice mam, to czas na Irish Cream pewnie na początek :D
Nie wiem też jak to liczyć ale pogłoska niesie, że w Anglii na Dzień Matki pojawia się Plumeria!! Niech tylko dojdzie do naszego kraju lub sprowadzimy sobie wszystkie z UK :D

Plumerię z chęcią bym przygarnęła :D a z tamtych tylko mnie jara Lemongrass & Orange, bo ja taka trochę cytrusowa jestem (choć żaden zapach YC cytrusowy jeszcze mnie nie urzekł, tylko Lemon Lavender o dziwo)