Opis producenta. : Spacer po sadzie wypełnionym aromatem lekko kwaśnych i dojrzałych, wspaniale słodkich gruszek. Wyobraź sobie jednak coś więcej: przenikające się zapachy świeżego jaśminu i wytwonego koniaku w połączeniu ze wspaniałymi owocami gruszy. Gruszka w sadzie to kwintesencja zapachów kwiatowo owocowych.

Sugarfree napisał:

Nie jestem pewna, czy on nie jest wycofany? Na pewno już jest niedostępny w Polsce w każdym razie ;)

Wycofany w połowie 2012 roku ;( Bardzo żałuję, bo to mój ulubiony zapach był... ale Podobny chociaż w odrobinie to Blisfull Autumn, dostępny cały czas :)

Zostal mi 1 wosk, oszczedzam jak moge,bo to swietny zapach na jesien i zime: cieply,owocowy.

Mam sampler, intensywność bardzo przeciętna, ale sam zapach fajny- słodkie gruszki z jakąś dymno-przyprawową nutą. Rzeczywiście trochę przypomina Blissful Autumn. Podoba mi się !

A dla mnie to gruszka w karmelu:( liczyłam na soczystą gruszkę. Intensywność całkiem dobra, a mam duży tumbler.

Jak dla mnie to mamba owocowa :D
Zapach przyjemny, miałam samplera jednak paliłam go w kominku i zapach był wyczuwalny, co mnie zdziwiło bo ogólnie sampler pachnie delikatnie.
Przyznam fajna kompozycja zapachowa, może rozejrzę się za świecą :)

Dla mnie gruszki w syropie. Bardzo fajny zapach :)

Archilochus napisał:

W tej chwili tumblery w promocji na ZD

Nie tylko tumblery. Chyba, że już reszta się wyprzedała...

fajna ta gruszka ; ciepła, mydełkowato-owocowa, taka z jakimś słodkim syropem... bardziej soczysta jest chyba bartlett pear, ale ten zapach jest dobry na długie, chłodne wieczory:)

Ten zapach strasznie mnie kusi !!! Kocham gruszki..

Widziałam słój na wyprzedaży w ZD.

Gruszka świeża owszem, ale nie soczysta tylko taka hmmm "surowa", niedojrzała, podbita lekką nutą koniakowo- słodką. Mydlanych nut nie czuje, nie jest też ulepkowata. Przyjemna.

Karmelizowana, cukrowana gruszka. Taki gruszkowy Sugared Apple, wytrawności w nim nie czuję, raczje taką radosną słodycz, ale zęby od tego nie bolą. Bardzo się cieszę, że złapałam tumbler. Uwaga na boku: wcześniej topiłam sampler i tam z intensywnością słabo, w szkle jak najbardziej daje radę :D Czas chyba zrobić zapas!

Przyjemny zapach :) Mało gruszki w gruszce, więcej nut karmelizowanych, syropowych - ale też nie przesłodzony. Mocna czwóreczka ;)