Eleganckie i oryginalne połączenie słoneczników wzbogaconych zapachem jabłek, czarnych porzeczek, drewna i piżma.

Piękny i bardzo intrygujący zapach idealny na jesień i nie tylko. To pierwszy jesienny zapach, w którym nie czuję mokrych liści a wręcz przeciwnie piekny i słodki zapach lekko perfumowany, wyczuwam w nim głownie nuty jabłka i drzewa podbite kwiatowym dodatkiem słonecznika. Bardzo fajny, nieoczywisty zapach o wielkiej mocy. Testowany w formie wosku po czym skusiłam się na świecę :)

Dla mnie jest to zapach na końcówkę lata, słodki, pozytywny i taki ciepły :)
Czuć tutaj słodycz owoców, nutę kwiatów, a wszystko to tworzy perfumowaną mieszankę. Najlepsze jest to, że wyczuwam tu raczej słodką brzoskwinię niż mieszankę jabłka z porzeczką. Gąski mają to do siebie, że ciężko je scharakteryzować :)
Wielka szkoda, że ten zapach został wycofany, może na słój bym się nie skusiła ale kupiłabym ponownie wosk.