Poczuj zapach wiosennych pól z dzikimi kwiatami, wśród których króluje stokrotka.

Ja naprawdę nigdy nie wiedziałam, że stokrotki pachną. Bardzo mi nie podszedł, a do tego killer.

Ja też uważam że killer, chociaż w świecy pachnie delikatnie, ale wosku nie zdzierżyłam. Oddałam i się bardzo z tego cieszyłam. Moze ktoś ma w świecy i coś napisze więcej na ten temat ? Czy w świecy jest inaczej, a wosk inaczej, bo zauroczyła mnie naklejka na słoiku -:)

Naklejka,kojarzyła mi się niewinnie,ale niestety niewinnie nie było,raczej nachalny,przytłaczający zapach różnych kwiatów,na pewno nie stokrotek :(

Fuj fuj fuj! Zapach zdecydowanie nie dla mojego noska!!! Nie podoba mi się. Nigdy więcej!!!!!! W dodatku jest tak mocny że zwymiotować można!

Mocne cudowne stokrotki :)

Kompletnie nie mój typ - zgasiłam kominek po 10 minutach.

Kocham. Łąka, łąka, łąka.

Stokrotki to fakt, zielona trawa wkoło to też fakt ale nie wwicmentarzem mi sie ten zapach kojarzy.

Bardzo lubię ten zapach (mam średnią świecę), ale widzę, że szału nie zrobił. :)
Może jest jednowymiarowy, ale wg mnie bardzo optymistyczny. Przywołuje mi wiosnę. Ja czuję stokrotki.

Naprawdę bardzo intensywny zapach, aż zbyt intensywny :/
Ok, czuje te stokrotki, ale również czuję trawę :p trochę zalatuje też różami. Szału nie ma, uważam, że zapach jest trochę nachalny i drażniący.

Uwielbiam ten zapach! Czuję w nim głównie trawę, stokrotki i rumianek. Coś bardzo przjemnego, polecam! :)

ulubiony kwiatowy zapach :-)  pięknie odwzorowany zapach stokrotek ,  świeżo ściętych kwiatów, jakbym weszła do kwiaciarni, do tego bardzo intensywny, pachnie w całym domu :-)

Zapach kwiaciarni z mnóstwem świeżo ciętych kwiatów :)
Czuję tę stokrotkę i jakby konwalię w tle. Świeży, naprawdę kwiatowy, nie perfumeryjny. Wosk bardzo mocny, dlatego chętnie zaopatrzę się w świecę...
Po wynikach sondy widać jednak, że to taki zapach, który albo sie kocha albo nie znosi ;)

Mi się kojarzy z takimi zmiętolonymi stokrotkami;p Mój pierwszy YC, jeden z ulubionych :)

Cudowny, łąka, zgnieciona trawa, gdzieś tam w tle konwalia - ale głównie roztarte zielsko - zapach wakacji, dzieciństwa i wsi. Jeden z ulubionych.

Stokrooootki! Wystarczy go malutko zeby rozprzestrzenil sie na calego. Mega wydajny i mocny

zastanawiałam się czemu wszyscy piszą, że zapach stokrotek skoro (wg mnie) stokrotki nie pachną. i teraz po odpaleniu wiem, że chodzi raczej o zapach margaretek i faktycznie, wosk idealnie odzworowuje ich zapach. killer, ale bardzo przyjemny. kilka minut po rozpaleniu czułam się, jakbym leżała na nagrzanej łące, a wokół bzyczały pszczoły.

Ayashi, wg mnie stokrotki pachną, ale takie nie kwiaciarniane, tylko te łąkowe.

no coś Ty Ania, pewnie, że pachą :D to znaczy nie jest to taki piękny zapach jak konwalii czy lilii ale swój zapach mają :) ja mam koło domu tysiące stokrotek różnych gatunków i mają swój wyrazisty "zielony" zapach :P

zielono :)
zapaliłam wosk i byłam na nie, bo trochę mnie zazieleniło właśnie, to znaczy zdominowała go trawa, a ja chciałam tych stokrotek... ale dzisiaj na Dzień Kobiet dostałam świecę... i powiem tak - jestem fanką! Pachnie subtelniej i bardziej stokrotkowo, łąkowo, letnio i sympatycznie... owszem, nie jest taki, jak niektóre Yankee - ewoluujący, interesujący, głęboki. Ale jest radosny, jak to ktoś napisał. Dla mnie kwintesencja letnich zabaw na łące za domem mojego taty:) jestem na tak!

Może i stokrotki pachną zupełnie inaczej (tak, mają zapach) to dla mnie to jest idealny zapach łąki i słońca. Uwielbiam go i wcale nie uważam, że jest za mocny. Większość innych zapachów powinna mieć tą intensywność. Nie wierzę, że chcą go wycofać. Na pewno jeszcze wróci. Nie może być tak, że zostaną jakieś dziwne, mało lubiane kwiatowe zapachy, co je ledwo czuć.

Mój floral numer 1. Pachnie łąką, polnymi kwiatami, to taki zapach, gdy zrywamy polne kwiaty i czujemy bardziej sok, niż same kwiaty...Do tego trawa...Jak łąka rozgrzana słońcem w letni dzień. Przypomina mi dzieciństwo, wakacje, zabawy w ogrodzie, do tego świetna jakość wosku - pachnie intensywnie i długo. Uwielbiam i mam nadzieję, że jego wycofanie jest tylko plotką.

Uwielbiam ten zapach chyba najbardziej ze wszystkich. Gdybym mogła to zrobiłabym życiowy zapas świec, tylko to oznacza ile tak na prawdę? Żadnych innych wycofanych zapachów nie żal mi tak jak tego. Mam nadzieję, że wróci.

Pachnie kwiatami, ale to nie stokrotki a margerytki są na pierwszym planie. Zapach jest absolutnym killerem i choć jest numerem 1 florali yankee nie ubolewam, że go wycofali.

Prawdziwe stokrotki ukryte w świeczce! Znam fenomen stokrotek, jeszcze go jak najbardziej popieram. Paląc go przenoszę się na łąkę pełną biało-żółtych stokrotek. Zapach jest jednym z najbardziej intensywnych od Yankee Candle. Zapach podoba się każdemu z rodziny, nawet bratu, któremu trudno dogodzić, ponieważ jest wielbicielem zapachów typu. November Rain. Niestety sampler mi się już kończy, a cały zapas wykupiłem. Niedługo będzie w planach na świecę.

Zapach ładny, nieco perfumowy, kwiatowy, choć stokrotek nie wyczuwam. Jest w nim też trochę dziwna, jakby miodowa słodycz, która nie do końca mi pasuje.

Paliłam sampler w kominku - moc bardzo duża, na dłuższą metę jest bardzo męczący i duszący.