Sugarfree - 2013-09-10 12:40:42

http://www.thepresentshop.co.uk/images/shop/product_images/17596/Yankee%20Candle%2022oz%20fluffy%20towels%20%C2%A319.jpg

Opis producenta:Sprawdź jak pachnie bezpieczeństwo i poczuj błogość - owiń się ciepłym, puszystym ręcznikiem wykonanym z zapachu. Poczuj świeży aromat cytryny, jabłka, lawendy i lilii.

ewka0207 - 2013-09-12 10:46:38

Była to moja pierwsza duża świeca,jakie było moje rozczarowanie,intensywny proszek do prania:( ale poszła do osoby,która kocha ten zapach :)

Sugarfree - 2013-09-12 12:31:27

ewka0207 napisał:

Była to moja pierwsza duża świeca,jakie było moje rozczarowanie,intensywny proszek do prania:( ale poszła do osoby,która kocha ten zapach :)

:D Nie wiem o kim mówisz:D

amelsss - 2013-09-26 22:21:28

Bardzo mocny i intensywny, migrenogenny. Polecial w swiat

KokosowaTęcza - 2013-09-27 15:43:06

Clean Cotton pachnie proszkiem do prania, jest taki surowy, natomiast Fluffy Towels pachną dla mnie płynem do płukania. Taki Lenor :)
Mi się od bardzo podoba, jeden z moich ulubieńców - mam duży słoik.
Najbardziej lubię go palić w ciągu dnia podczas sprzątania ;) Jest świeży, czysty, lekki, niczym puszysty ręczniczek...

Loveliness - 2013-09-27 17:41:27

Uwielbiam :). Zapach czystości, świeżości, wypranej pościeli, ręczników, no idealnie to co podaje producent. Dla mnie jest to zapach który mogłabym palić co dnia przez cały dzień ;).

YankeeWoman31 - 2013-09-27 19:21:30

Posiadam duży sloj ręczników. Mnie przypomina zapach dzieciństwa, kiedy przechodziłam obok pralni starego typu z której drzwiami i oknami buchala para pomieszana z zapachem krochmalu i proszku. Ciepły, ale i chrapliwy, intrygujący zapach. Bardzo, ale to bardzo intensywny.

martuha20 - 2013-10-04 13:12:06

Zapach barrrdzo mocny- nie dla mnie, aż rozbolała mnie głowa :(

Testerka - 2013-10-13 18:42:56

KokosowaTęcza napisał:

Clean Cotton pachnie proszkiem do prania, jest taki surowy, natomiast Fluffy Towels pachną dla mnie płynem do płukania.

Mam identyczne odczucia :tak:

Lils121 - 2013-10-22 12:58:08

Lubilam go odpalać jak faktycznie robiłam pranie.
Czuję go właśnie takim praniem przyniesionym praniem pod chłodny wieczór, jak troche tego zimna przynosi się do domu w tym.praniu. Bardzo fajny zapach, napewno wrócę jeszcze do niego:)

aamajka - 2013-11-23 14:24:42

Dla mnie po prostu bardzo intensywny proszek do prania, może z dodatkiem mydła.
Po prostu zapach mydlin z wiejskiego prania w starej "Frani".
Nie jest nieprzyjemny, ale więcej nie kupię.

Carmell - 2014-01-02 17:25:30

Uważam tak samo proszek do prania, jest delikatniejszy od Clean Cotton (który przypomina mi płyn do płukania tkanin) ten jest słodszy w zapachu, co prawda mam tea light ale zapach jest dość intensywny. Fajny i przyjemny jednak świecy nie będzie.

cheyenne - 2014-02-01 18:12:03

Proszek do prania. Na szczęście mam tylko wosk.

cuciola - 2014-02-23 12:22:53

Tak tak, proszek, wyprana posciel, krochmal. Nie zachwycil mnie moca,a niby mial byc killerem, ja tak nie uwazam. Palilam wosk.

pirelka - 2014-02-23 16:38:16

Moja opinia o tym zapachu:
Wosk zawsze aplikuję ostrożnie, w niewielkiej ilości by zapach nie był za mocny.
W przypadku tego wosku o wdzięcznej nazwie „puszysty ręcznik” jest inaczej, jest subtelny i delikatny na tyle, że musiałam dołożyć go do kominka by nacieszyć się zapachem.
Zapach jest czysty, niewinny.. zbliżony do zapachu świeżego prania lecz dużo bardziej delikatny niż płyn do płukania tkanin.
Połączenie zapachu świeżych ręczników z dodatkiem delikatnych but cytryn, jabłka, lewendy i lilii sprawia, że nie mam go dość, jakbym otulała ręcznikiem lekko wilgotne ciało, który pragnie jeszcze więcej delikatności i miękkości!
Zapach odświeżający mieszkanie, lekki, niezwykle delikatny, nie duszący, nie mdły.

Ayashi - 2014-07-04 18:17:50

Pachnie dokładnie jak proszek do prania albo płyn do płukania tkanin, takie ręczniki wywieszone na słońcu. Nic specjalnego.

crystal-golden - 2014-08-09 17:20:44

Jeden z moich pierwszych zapachów. I jeden z ulubionych.
Po prostu świeżo wyprane ręczniki, powieszone w słoneczny dzień, trudno go opisać inaczej. Bardzo intensywny, i rzeczywiście niektórych może przyprawić o bóle głowy, ale jak dla mnie jest w sam raz.
Miałam go tylko w wosku, ale być może kiedyś pokuszę się na dużą świece.

Newra - 2014-08-21 19:41:27

Bardzo lubię ten zapach jako taki niezobowiązujący, dzienny aromat, który najchętniej zapalam na korytarzu by spokojnie roznosił się po domu. Daje efekt czystego, zadbanego domu. Mam jednak ogromny niedosyt jeśli chodzi o intensywność, gdyż jest bardzo ale to bardzo słaby - a palę go w wosku. Z tego też powodu raczej nigdy nie zdecyduję się na świecę.

hawananana - 2014-08-21 19:54:49

Newra napisał:

Bardzo lubię ten zapach jako taki niezobowiązujący, dzienny aromat, który najchętniej zapalam na korytarzu by spokojnie roznosił się po domu. Daje efekt czystego, zadbanego domu. Mam jednak ogromny niedosyt jeśli chodzi o intensywność, gdyż jest bardzo ale to bardzo słaby - a palę go w wosku. Z tego też powodu raczej nigdy nie zdecyduję się na świecę.

Naprawde? :o ja tez mam w wosku I wedlug mnie jest mega mega mocny :) wlasnie wczoraj palilam go po rocznej przerwie I powalil mnie intensywnoscia

Newra - 2014-08-21 21:39:52

hawananana napisał:

Naprawde? :o ja tez mam w wosku I wedlug mnie jest mega mega mocny :) wlasnie wczoraj palilam go po rocznej przerwie I powalil mnie intensywnoscia

No naprawdę, co prawda mam otwartą przestrzeń około 80 m (salon + kuchnia + przedpokój) ale inne zapachy spokojnie dają radę (jak na razie większość, choć np. paradise spice i sandalwood vanilla tez nie bardzo). Być może po prostu ten zapach tak się niefortunnie rozchodzi.

kozma - 2015-03-22 14:59:55

Fluffy towels i clean cotton to dla mnie jedna bajka, proszki do prania i płyny do płukania. Takie mydlaste i zbyt duszące. Nie i jeszcze raz nie.

kamila290 - 2016-05-31 20:09:23

Gdy wyciągam pranie z pralki, głęboko wciągam zapach czystości, proszku do prania Persil czy płynu do płukania. Gdy roztapiam ten wosk w kominku to uczucie wraca. Niektórzy uważają że "Fluffy" to delikatniejsza wersja "Clean Cotton". Jak dla mnie te zapachy są w podobnej gamie, ale jednak się różnią. Ten zapach jest bardzo intensywny, bardzo czysty. Gdy wycieram się świeżo wypranym ręcznikiem, to uczucie jest porównywalne. Zapach otula świeżością i czystością, właśnie jak świeżo wyprana bielizna. Przy dłuższym paleniu jest to męczące i rezygnuję z niego. Czuję w nim delikatne nuty cytrusowe, ale ni cholery jabłka, lilii czy lawendy (chwała Bogu), jak obiecuje producent. Niektórzy twierdzą że jest to zapach wiosenny, i nie będę z nimi polemizowała, choć u mnie osobiście się sprawdził w zimne jesienne wieczory.

Ami - 2017-04-29 16:46:34

Zachęcona opiniami kupiłam wosk. I niestety, jestem trochę zaskoczona. Nieprzyjemnie.
Na sucho jest to fajny świeżak, ciepły, ale wyczuwam jabłko, takie troszkę dziwne. Po rozpaleniu ta nuta jabłka wychodzi, zaczyna dominować. Zapach staje się dla mnie mulisty, przytłaczający. Na plus - wosk jest niesamowicie mocny, wystarczą okruszki na dnie kominka, żeby zapach się elegancko rozniósł. Podobieństwa do Clean Cotton nie wyczuwam.

www.ckit.pun.pl www.predatorsshaiya.pun.pl www.wmkibice.pun.pl www.naruciak1.pun.pl www.awaken.pun.pl