Faktycznie pachnie takim mokrym drewnem ktore ktoś dodatkowo spsikał delikatnie meskim perfumem, zapach całkiem ok chociaż jak dla mnie bez rewelacji
Dużo bardziej psuje mi beach walk z takich "plażowych" zapachów.
Offline
Pierwsze palenie dużej świecy - NIE czuć zupełnie nic. (4 godzina palenia ) swieca nie roztopiła się jeszcze do ścianek, zalożyłam folię. Czyżbym się znowu nacięła po ślicznym wosku, paskudna swieca ? Mam nadzieję że następnym i następnym razem będzie lepiej. Jak nie - chyba ją wyślę w świat.
Offline
No własnie nie wiem, czemu dziewczyny się tak zachwycały. Bo wosk był spoko, a duża świeca - fuj. Az się boję bo jutro z rana zamierzam odpalić nowy słoik Beach Walk, nową wersję i boję się że nie będzie pachniała. A Beach Walk uwielbiam !
Offline
Bardzo mocny i bardzo ładny zapach kadzidła. Stwierdzam, że seksowny facet jest księdzem;) Nie kojarzy się ze świeżością w ogóle, raczej ze Wschodem i, jak już tu ktoś pisał, świątynią. Paliłam wosk i z chęcią kupię jeszcze raz, jeden z moich ulubionych z Yankee.
Offline
interesujący, na wosk, na letnie wspomnienia. świeca to za dużo. Nie, nie dla mnie...
Pol roku pozniej przyszlo lato i polubilismy sie z Beach woodem tak bardzo ze mam duzy slojm poczatki byly ciezkie ale zapach sie rozkreca. Jest mila, towarzyszaca alternatywa dla wszystkich zapachowych killerow. Kiedy mam ochote na cos spokojnego i bez przesadnej mocy wybieram wlasnie Beach Wood.
Ostatnio edytowany przez YankeEla (2014-06-07 09:41:35)
Offline