Gwiżdżący miedziany czajnik zachęca do chwili relaksu przy rozgrzewającym cynamonie, goździkach, ziele angielskim i gałce muszkatołowej.
Offline
Chyba się coś komuś pomyliło, jak można sklasyfikować ten zapach do linii fresh, przecież to żaden świeżak!
Bardzo długo się nad nim zastanawiałam, już miałam ochotę na zakup świecy w ciemno, na szczęście kawałkiem wosku poratowała mnie kasienka Ogólnie ciężki zapach, mnóstwo przypraw, a w tym także cynamonu, opis producenta jest idealnym odzwierciedleniem. Nie wiem dlaczego ale przypomina mi zimowy zapach z Kringle Welcome Home, są strasznie do siebie podobne.
Offline
myślałam, że nie przepadam za cynamonowymi zapachami, ale chyba się myliłam BCK pachnie dla mnie troszkę jak cynamonowe gumy ze Stanów, które uparcie Ciotka przysyłała, choć nikomu nie smakowały w małym tumblerze niestety intensywność średnia :c
Offline
tea light
Piękny <3. Cynamonowa guma Big Red z nutką metaliczną. Moc w tumblerze fajna, dla niektórych może za mocna. Uwielbiam ten zapach
Offline
Ayashi napisał:
myślałam, że nie przepadam za cynamonowymi zapachami, ale chyba się myliłam BCK pachnie dla mnie troszkę jak cynamonowe gumy ze Stanów, które uparcie Ciotka przysyłała, choć nikomu nie smakowały
te cynamonowe gumy to Big Red-poznałam je, dzięki koleżance, której też nie smakowały a dostawała od ciotuni ze stanów. Potwierdzam, że BCC pachnie identycznie, ale zaprzeczam jakoby pachniał słabo. Wszystko jest kwestią nosa, bo ja go czuję bardzo intensywnie (też mam mały tumbler)
Offline
Cynamonowe zapachy jakoś do mnie wcześniej nie przemawiały. Tu jest wyjątek. Ciepły, ale nie duszący cynamon, odrobina gałki muszkatołowej, co ciekawe czuję też nutkę wanilii. Moc średnia, ale wystarczająca - zapach jest ciężki, coś mocniejszego mogłoby mnie zabić
Offline