1 | 0% - 0 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
3 | 28% - 2 | |||||
4 | 14% - 1 | |||||
5 | 57% - 4 | |||||
|
Miłościwie nam panująca
Opis producenta: Luksusowe ciepło, kojący zapach jesieni. Mieszanka wanilii, brązowego cukru, cynamonu i gałki muszkatołowej. Najpiękniejsze zapachy i kolory jesieni. Wspaniale rozgrzewające w chłodne dni.
Offline
Miłościwie nam panująca
Zapach fajny, bardzo orzechowy. Ale już wycofany- więc spieszcie się, szybko sie sprzedaje!
Offline
VIP
zapach ładny ale dla mnie za malo "spicy"... ja lubie przyprawowe killery
Offline
Miłościwie nam panująca
Sugarfree napisał:
NAPRAWDĘ wycofywany? O.o
Tak, w tym roku... ostatnie dostawy i koniec.
Offline
Miłościwie nam panująca
EwaSklepYankeeCandleWawa napisał:
Sugarfree napisał:
NAPRAWDĘ wycofywany? O.o
Tak, w tym roku... ostatnie dostawy i koniec.
Dzięki, już kliknęłam zapach. Jak dla mnie on powinien być świątecznym zapachem - otula, nie jest killerem, a nadaje przytulności
Offline
VIP
właśnie go palę, narazie mało wyczuwalny ( a nastawiałam się na coś WoW...
Offline
VIP
Podoba mi się zapach, słodki, orzechowy, ciepły, ale jest mało intensywny. Po przygodzie z Honey&Spice liczyłam na większą siłę rażenia.
Offline
VIP
Słodko-mdlący cynamon, nie polubiliśmy się niestety. Ale ja nie lubię cynamonu w świecach, więc może dlatego.
Offline
Miłościwie nam panująca
Kremowy zapach, niekiedy nawet słony. Bardzo przyjemny, jednak delikatny - co może być niekiedy minusem, mnóstwo przypraw, czuje delikatny cynamon, wanilię i coś jeszcze... .
Może nawet skuszę się na świecę
Ostatnio edytowany przez Carmell (2013-12-03 16:06:03)
Offline
Miłościwie nam panująca
Muszę się poskarżyć na niego! Mam średni słój i chyba felerny mi się trafił - otóż po dłuższym czasie palenia (około 4-5 godzin) słój zaczyna niemożebnie kopcić i dymić zasmradzając cały pokój. Bardzo mi się to nie podoba - z żadnym innym zapachem nie miałam takich przebojów, a tu bubel. Zapaliłam jednocześnie średnie słoje - Gingerbread w salonie, Warm Spice w sypialni i efekt taki, że właśnie wietrzę sypialnie, bo jest zawalona dymem. Paliłam z Illuma Lidem. Drugi raz taki wybryk, ojjj!
Offline
tea light
Uwielbiam! Jest to jeden z moich pierwszych zapachów i jeden z ulubionych Bardzo intensywny, ale czuć go na długo, w pomieszczeniu unosi się jego słodka woń... Mmmmm.. To jest to co lubię
Widzę, że będę musiała poczynić mały zapas ...
Ostatnio edytowany przez nnat (2013-12-30 23:03:50)
Offline
wosk
Trochę jestem rozczarowana tych zapachem. Uwielbiam te przyprawowe, ale ten wydaje mi się jakiś taki płaski. Czuję orzechy, goździki, gałkę, cynamon, wanilię i trochę masła. Niby dużo tego, ale w gruncie rzeczy aromat nijaki
Offline
VIP
Nic specjalnego, trochę przypraw i ... tyle. Żadnego wow, żadnego otulania - nic. Puściłam wosk dalej w świat bo mnie nie zachwycił.
Offline
wosk
piękny, ciepły, otulający, nie za mocny, delikatny, taki towarzyszący:) Chętnie kupiłabym świecę - niestety, za późno się pokapowałam!
Offline