1 | 33% - 1 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
3 | 33% - 1 | |||||
4 | 0% - 0 | |||||
5 | 33% - 1 | |||||
|
Miłościwie nam panująca
Wyobraź sobie jak w twojej kuchni ziołowy zapach świeżo zebranej szałwii miesza się z rześkim aromatem selera – prawdziwie kojąca aura uwolniona z roślinnych darów wiosny.
Nowość 2017
Offline
sampler
Bardzo mile zaskoczył mnie ten zapach. Jestem niestety trochę uprzedzona do aromatu szałwii w woskach i świecach przez nie zawsze trafione zakupy u Kringle. Po odpaleniu wiosennej propozycji od Village zupełnie zmieniłam zdanie i nastawienie. Szałwia jest przyjemnie delikatna i prawdziwie ziołowa do tego dochodzi roślinna rześkość selera naciowego. No właśnie - zielonego naciowego a nie tego korzeniowego wrzucanego do zupy . Fakt na sucho trochę przypomina włoszczyznę do rosołu ale w paleniu jest już ziołowo i roślinnie zarazem.
Offline
Miłościwie nam panująca
Bardzo ciekawa propozycja, zupełnie coś innego, jednak nie do końca ten zapach przypadł mi do gustu.
Uwielbiam typowy szałwiowy zapach, powielany przez Yankee, Kringle czy Village, tutaj mamy szałwię w bardzo delikatnej wersji, prawdę mówiąc pachnie zupełnie inaczej. Żadna z nut nie dominuję, raczej są doskonale wyważone. Sam seler mnie zaskoczył, spodziewałam się zapachu przekrojonej bulwy A tak jak piszę Ginger wyżej to aromat selera naciowego
Offline
sampler
Podchodziłam bardzo sceptycznie do tego zapachu. Jakoś nie potrafiłam wyobrazić sobie zapachu selera w świecy. Skusiłam się na wosk i pozytywnie mnie zaskoczył. Na pierwszy plan wychodzi seler. Szaławia bardzo delikatna. Całość jest przyjemna, w wosku czuć bardzo dobrze. Zastanawiam się nad świecą.
Offline