VIP
cudo, cudeńko zapachowe i uczta dla moich zmysłów <3 zajmuje 1 miejsce wśród moich Kringlowych ulubieńców, i zrównał się z moim ulubionym zapachem Sun & Sand w sumie ciężko mi opisać ten zapach, na pewno czuję sól i olejek do opalania, co daje ciekawe połączenie bo z jednej strony jest chłodny jak słone, morskie powietrze a z drugiej ciepły jak rozgrzana skóra posmarowana olejkiem polecam zwrócić na niego uwagę bo dla mnie to majstersztyk!
Offline
sampler
niestety nie mój zapach kompletnie... Bardzo mocny, ledwo dało się wytrzymać przy 1/4 tealighta w kominku. Zapach męsko-kremowy, duszący. Wylądował w łazience. Nie kupię ponownie...
Offline
Na sucho śmierdziuch po odpaleniu staje się znośny dla nosa i pachnie jak olejek do opalania. Zdecydowanie w tym zapachu nie wyczuwam masła kakaowego. Zapach taki sobie, nic odkrywczego i raczej do niego nie wrócę, a na koniec dodam, że mam jeszcze tą starą wersję.
Offline