Mój niekwestionowany faworyt. Uwielbiam Beach Walk od Yankee, ale Village przerosło mistrza i stworzyło bardzo udaną kompozycję morskiej bryzy, kwiatów i owoców. Gdybym mogła to bym paliła go na okrągło, cenię go za zapach morskiej soli i te słodkawe owocowe nuty. Polecam wszystkim miłośnikom orzeźwiających, morskich i niejednoznacznych zapachów.
Offline
W upalne dni idealny i nawet muszę przyznać, że go polubiłam, choć nie przepadam za takimi morskimi zapachami. Czuje w nim przyjemne perfumy, kwiatową i wodną nutę lilii, dodatkowo zapach ozonu. Bardzo ładny, nie przytłaczający podczas tych upałów nikt się na niego nie skarżył, nie jest mdlący, wprost ideał
Offline