W moim zapachowym uzależnieniu były dwa kominki. Pierwszy z nich to brązowe maleństwo zakupiłam w naturze, po dwóch latach zdecydowałam się wymienić staruszka na coś nowego i padło na białą sowę (którą z całego serca polecam). Minusy sowy są takie, że odbarwia się miseczka od wosków i jest dość mały otwór na podgrzewacz
Z użytkowaniem nie ma problemów, jest dość wytrzymała, nawet dwa razy upuściłam ja na podłogę i nic się nie stało.
Miałam również czarnego kocura ale ja nie jestem zbyt delikatna w obsłudze kominka i coś mi w nim nie pasowało, więc kominek trafił w łapki koleżanki
Obecnie myślę dość intensywnie nad zakupem kominka elektrycznego. Z tych które przeglądałam chyba ten najbardziej do mnie przemawia, choć nie ukrywam moc takie kominki mają słabiutką
Offline
sampler
Ja mam 4 i chce wrzucić zdjęcie i nie wiem jak? czuje się jak emeryt przed kompem który nie ogarnia techniki
Offline
Mój pierwszy:
Rossmann...wg mnie za mała miseczka oddałam go przyjaciółce
Mój drugi:
Mój trzeci ULUBIONY
Czwarty:
Piąty : Jedyny w mej kolekcji Elektryczny
BARDZO SIĘ POLUBILISMY ❤
Ostatnio edytowany przez pysiamn (2015-10-02 22:03:10)
Offline
misegundome napisał:
Ja mam 4 i chce wrzucić zdjęcie i nie wiem jak? czuje się jak emeryt przed kompem który nie ogarnia techniki
Ja wstawiam przez tinypic proste i łatwe. ..jak coś to pytaj
Offline