Niesamowity kolor wosku! Mam wersję z Country Kitchen, ale też nie zachwycił mnie.
Offline
VIP
nie zachwycił mnie, słabo wyczuwalny i tak naprawdę nie wiem czym pachnie i czy w ogóle kwiatowo ... rozczarowanie
Offline
Słabo odczuwalny, niby trochę kwiatowo, ale czuję głównie cierpki zapach liści, niestety nie polubiłam go, szybko zgasiłam
Offline
Hm... odnośnie opisu: zapach smutnych kwiatów, od razu pomyślałam sobie, że chodzi o lilie albo coś ciężkiego, duszącego. A tutaj mamy świeży kwiatowy zapach, tak w ogóle to nie wiem jak pachną słoneczniki więc nie porównam tego z oryginałem. Jeśli ktoś jest wielbicielem tej serii to na pewno powinien przetestować ten zapach
Moc wosku ogromna, zapach wydostał się z pokoju na klatkę Na końcu chciałam nawiązać do koloru wosku, jeszcze z tak żywym i jaskrawym kolorkiem nie spotkałam się jeśli chodzi o YC
Ostatnio edytowany przez Carmell (2014-04-15 16:18:20)
Offline
Szczerze, to nie wiem co myśleć o tym zapachu. Jest dziwny. Wosk ma piękny kolor, a etykieta jest bardzo udana, więc być może przez to bardzo nastawiłam się do tego zapachu. Testowałam wosk. Trochę tajemniczy, czuć kwiaty, delikatne, nie duszące, lekko perfumowane, tak w sam raz. Natomiast problemem jest, że im dalej w las, tym bardziej czułam olej. W sumie czego spodziewać się po słonecznikach? Szału nie robi, zdecydowanie.
Offline
Piękny kolor wosku, piękna etykietka i miałoby się nadzieję, że w wosku uchwycili zapach słonecznika. Które w sumie nie wiem jak pachną.
I na tym wszystko się kończy. Dobrze, że kupiłam najpierw wosk, bo bym płakała nad świecą.
Wosk w kominku nie zdążył się roztopić i już go musiałam wyrzucić, bo nie byłam w stanie wytrzymać.
Ciężko mi opisać ten zapach, bo nie przypomina niczego.
Chyba jak taki najtańszy, kwiatowy dezodorant.
Mój najgorszy zapach z YC.
Offline