Taki niepozorny zapach a tak fajny. Za lawendą raczej nie szaleję być może dlatego, że wcześniej spotykałam się z ciężkim, sianowatym zapachem.
Myślałam, że z Village będzie podobnie, jednak zmiksowanie ziół z kwiatami daje niesamowity efekt. Obecna naklejka wygląda świetnie, jeśli spotkam się gdzieś z przecenionym słojem to kupię
Dodam na koniec, że French Lavender z VC jest inny niż ten zapach.
Offline