Opis producenta: Dokładnie zmielona mieszanka orzechów makadamia, kawy, wanilii i ziaren kakao
Offline
U mnie w pokoju całkiem ładnie daje radę Ale mam dość duży salon i fajnie czuć kawę. Faktycznie w opakowaniu jest nieco gorszy:)
Offline
dla mnie słabizna... za mało kawy w kawie
powtórki na pewno nie będzie...
ech, żeby tak dorwać duży słój Coffe z Country Kitchen, ten to jest naprawde kawowy a mam tylko maluszka i strasznie mi go szkoda odpalać
Offline
VIP
Nie pachnie jak orzechowa kawa, jest delikatny, nienachalny, całkiem przyjemny. Krótko się utrzymuje w pokoju, nie rozchodzi się na całe mieszkanie.
Cieszę się, że zdobyłam kawałek z wymianki, bo zawiodłam się na tym zapachu (dziękuję merczens ).
Offline
Zapach kawy to raczej nie moja bajka. Czuje delikatny aromat kawy i orzechów, zupełnie nie wyczuwam wanilii. Pale sampler i zapach jest naprawdę intensywny, jednak jak dla mnie jest taki nijaki Ciężko go określić osobie, która nienawidzi kawy
Po wrzuceniu kawałka wosku do kominka czuć kakao i kawę.
Ostatnio edytowany przez Carmell (2013-12-20 12:26:13)
Offline
Kupiłam go niedawno. Jeszcze nie paliłam, trochę śmierdzi w opakowaniu, ale słyszałam od Merczens, że po zapaleniu jest przyjemny
Offline
To jeden z tych zapachów, które po roztopieniu wosku robią o niebo lepsze wrażenie niż na sucho
Kocham kawę i jej zapach, a ten wosk wywołuje u mnie uśmiech
Ale faktycznie, prędzej cappucino albo normalna kawa, niż espresso
Offline
Mam duży słój, bardzo delikatna deserowa kawa, latte z pianką i syropem waniliowym, więcej mleka niż kawy, orzechy czuję bardzo delikatnie ( dobrze, bo nie lubię), lubię palić w sobotę, aby nabrać energii o poranku, kupiłam razem ze słojem Gingerbread - idealna para, kremowa kawa i aromatyczne pierniki:). Mój słój jest bardzo subtelny, dobrze, liczyłam na taką zapachową mgiełkę....oby się nie rozkręcił, bo paliłam tylko dwa razy:)
Offline
Mam wosk, ale jeszcze nie paliłam, na sucho dość mdły..
Offline
paliłam wosk. Ładny, nie diabelsko kawowy - lekkie cappuccino, jak pisałyście. Delikatny orzech gdzieś na granicy... został w pokoju i troszkę w przedpokoju, ale nie przeszkadzał, nie męczył, choć szybko się ulotnił - dlatego ciekawa jestem, jak byłoby ze świecą, może dłużej się utrzyma? Lubię zapach kawy, ale chyba chodziło mi o takie świeżo palone ziarna... Mimo to zjednał sobie moją sympatię. Mogę spokojnie polecić:)
Offline