o przypomniało mi się, obie kupione w ciemno świece mi nie pasują - spiced orange i pomegranate cider (dawno wymieniony). już nie kupuję w ciemno chyba że jakieś z hameryki.
Offline
sunwashed linen - jak ja żałowałam pieniędzy wydanych. Nikt go nie chciał ode mnie wziąć - W końcu podgrzałam całą świecę w mikrofali - tak po kawałku, wydłubałam i wyrzuciłam wosk. Chciałam wykorzystać słoik ale kilka miesięcy wietrzenia na balkonie nic nie dało. Dalej waniał. Wyrzuciłam i od tego momentu nie kupuję dużych świec w ciemno. Podobno nauka kosztuje, prawda -
?
Offline
sampler
Turquoise Sky - myślałam że zwymiotuje nigdy więcej!!
Offline
stoses napisał:
marlens napisał:
u mnie to są:
mandarin cranberry
blissful autumn
fresh cut rosesNo właśnie - dobry przykład jak ludzie są rózni - kocham fresh cut roses. Wypaliłam pół dużego słoika, i na tym nie będzie koniec
Piona !
Koszmar dla mnie - Loves me, or loves me not.. po powąchaniu dostałam migreny, puściłam w świat
Offline
U mnie najgorszy zapach to wosk Nature's Paintbrush. A najgorszy zakup to świeca Sugared Apple. Uwielbiałam ten zapach kiedy paliłam wosk więc kupiłam świecę. Paliłam parę godzin w sumie 3 razy i zapach ledwo wyczuwalny
Offline
VIP
Ja trzymam się wosków, więc u mnie na szczęście pomyłki zapachowe nie były aż tak bolesne dla portfela
-Creamy Caramel - rosół, dużo rosołu
-Salted Caramel - pierwsze chwile: słodki cukierek-krówka po chwili krówka tonie w rosole
-Loves Me, Loves Me Not - nie żeby jakaś trauma, ale po prostu nie mój typ
-Turquoise Sky - sama nie wiem, co mi w nim nie gra, ale nie mogę go znieść
kamuszka napisał:
Ja jestem bardzo tolerancyjna, ale Salted Caramel również bardzo zawiódł moje oczekiwania.
A jak na złość czuć go cała dobę w pokoju <przez noc okno na lufcik, ale nic nie dało, czuć go do teraz>
O tak, ja też miałam problem z pozbyciem się go z mieszkania
Offline
VIP
Wszystko od Yankee co Carmel ma w nazwie, okropność, Maggi mi zajeżdża i wywietrzyć jest ciężko
Offline
VIP
stoses napisał:
sunwashed linen - jak ja żałowałam pieniędzy wydanych. Nikt go nie chciał ode mnie wziąć -
W końcu podgrzałam całą świecę w mikrofali - tak po kawałku, wydłubałam i wyrzuciłam wosk. Chciałam wykorzystać słoik ale kilka miesięcy wietrzenia na balkonie nic nie dało. Dalej waniał. Wyrzuciłam i od tego momentu nie kupuję dużych świec w ciemno. Podobno nauka kosztuje, prawda -
?
Sunwashed nie podobał Ci się? to taki cudny zapach
U mnie White Chocolate Mint, kompletnie nie mój zapach. Po przygodzie z czekoladą szybko oddałam jedzeniową Mocha Nut Latte.
Offline