Pokażcie te swoje zeszyty/kalendarze, to świetny pomysł
Offline
To u mnie się nazywa "Pierwsze skojarzenie", a pod spodem opisany bardziej. Obok naklejki nazwa polska, w niektórych przypadkach piszę też "ulubiony"
Offline
Offline
Ja na razie wpisuję do notesu nazwy kupionych wosków, żeby nie szukać w pudełkach, jak chcę zamówić nowe. W miarę dokładnie pamiętam pierwsze 12 sztuk, potem TŻ dokupił partię nowych i z nimi mam kłopot z zapamiętaniem wszystkich. I zamówiłam jescze trochę internetowo Jeszcze niczego nie skończyłam, więc nie mam wolnych naklejek, ale na pewno nie wyrzucę. Znajomi podśmiewają się ze mnie, że mój zbiór wosków wygląda jak Pokemony, które dzieciaki kiedyś zbierały
Offline
Ja obklejam naklejkami pokrywkę pudła, w którym trzymam woski, tea lighty, worki strunowe, czyli cały ten pachnący kramik.
Offline
sampler
A macie sposób na odklejenie naklejki od słoika?
Offline
Również do zeszyciku wklejam, naklejki są cudne, przy zakupie odgrywają duża rolę, szczególnie te świąteczne, które mają genialny klimat. Przy każdej naklejce, krótka zdawkowa opinia, taka na szybko rzeczywiście najlepsza, czy mi się podoba, albo komu się podoba Zeszycik mam od samego początku, ostatnio tylko brakowało mi trzech pierwszych wosków, dwa już nadrobiłem, na trzeci czyham Christmas cupcake Kolejność taka jaka była palona, można potem odtworzyć historie choroby
Ostatnio edytowany przez Jarek (2013-11-03 12:47:14)
Offline
Ja mam naklejki na jednej z desek na regale z ksiażkami. Prymitywne, ale zeszycik by mi przepadł w tej ilości poapierów. Podziwiam wytrwałych i metodycznych. Jarku, dużo już masz naklejek? A co z podówjnymi i potrójnymi?
Offline